Ten wpis zacznie cała serię poświęconą mojej kolekcji armii Litewskiej.
Na start niedawno ukończony projekt milicji miejskiej Mińska.
Obrońcy którzy próbowali stawić opór w lipcu 1655 przed nadchodzącą armią moskiewska.
Tytułem wstępu kilka inspiracji.
Autor: Kardinazi cytujący fragmenty bibliografii poświęconej tematyce
Autorzy gry OiM
Jedna z wielu przerabianych oryginalnych chorągwi milicji gdańskiej z tego okresu. (tutaj praca Adama Szlenk)
Oraz fragmenty już mojej pracy z chorągwiami i free hand-y, oraz przeróbki bród dostosowując austryjackich muszkieterów na Żydów.
Fragment z Rolki Stokholmskiej - milicja Krakowska
Mieszczanie żydowscy
Mieszczan Ormiański
Herb Mińska
Mieszczanie żydowscy
Mieszczan Ormiański
Herb Mińska
Jedna z wielu przerabianych oryginalnych chorągwi milicji gdańskiej z tego okresu. (tutaj praca Adama Szlenk)
Oraz fragmenty już mojej pracy z chorągwiami i free hand-y, oraz przeróbki bród dostosowując austryjackich muszkieterów na Żydów.
Konna milicja
Kompania konnej milicji (wszyscy maja być strojni z unikaniem barw czerwieni zarezerwowanej dla szlachty).
Odział tak samo strojny jak i o niskiej wartości bojowej
Użyłem tutaj bardzo dużo różnorodnych modeli w tym kilka KS perełek.
Chorągwie to autentyczne szkice chorągwi miejskich Wolnego Miasta Gdańsk. Tutaj zaadoptowane na cele mojej milicji Mińskiej (widać herby na płaszczach - moje próby z freehandami).
Ormianie
Bardzo ciekawa historia tego narodu który stracił niepodległość na przeszło 600 lat i odzyskał na niezbyt długo by znów stracić. W czasie tułaczki po świecie bardzo często występowali jako mniejszość w naszym kraju tworząc niejednokrotnie wsparcie militarne.
Flaga tym razem czysta samoróbka z wykrzystaniem herbu Ormian Lwowskich i na odwrocie z napisem w języku ormiańskim "Bóg z nami" (to już moja czysta fanaberia)
Za modele posłużyła też orkiestra osmańska, która idealnie wpisuje się w zasadę specjalną formacji; "zadnęli w bębny i piszczłki"
Za modele posłużyła też orkiestra osmańska, która idealnie wpisuje się w zasadę specjalną formacji; "zadnęli w bębny i piszczłki"
Gildia Żydowska
"Moje jest mojesze niż Twoje jest twojsze.."
"Moje jest mojesze niż Twoje jest twojsze.."
Zasadniczo nie udało mi się odnaleźć źródeł wskazujących na potyczkę w której brałaby udział ta formacja.
Jednolity ubiór to też jakby mój domysł. Niemniej jednak już za Stefana Batorego Żydzi wymogli pierwsze prawa tyczące się tylko nich i tym sposobem już wtedy walczyli o swoją mocno zaznaczoną odrębność. Dlatego stwierdziłem że zadbają o swoją oryginalność nietypową uniformizacją swych oddziałów.
Napis to przysłowie żydowskie:
"Jeślu Bóg Zechce to i z miotły strzeli"
Jakoś mi tak pasowało
Wóz
"Jeślu Bóg Zechce to i z miotły strzeli"
Jakoś mi tak pasowało
Studenci
Ponieważ studenci jako obrońcy miasta (w tym wypadku Mińska) nie bardzo do mnie przemawiają postanowiłem zmyślić po swojemu historię.
I tak powstała grupa przezbrojonych chłopów i biedniejszych mieszczan (wprawniejsze oko dojrzy drwala czy piekarza) broniących miasta przez atakiem Moskwy.
Inspiracją byli chłopi z gry cossacks (kiedy to było..)
Za modele posłużyli tureccy segbani (Ach te strzały w niebo podyktowane strachem)
Chorągwie to znów przeróbka milicji gdańskiej z źródeł historycznych z wykorzystaniem zielarskich motywów.
Ponieważ studenci jako obrońcy miasta (w tym wypadku Mińska) nie bardzo do mnie przemawiają postanowiłem zmyślić po swojemu historię.
I tak powstała grupa przezbrojonych chłopów i biedniejszych mieszczan (wprawniejsze oko dojrzy drwala czy piekarza) broniących miasta przez atakiem Moskwy.
Inspiracją byli chłopi z gry cossacks (kiedy to było..)
Za modele posłużyli tureccy segbani (Ach te strzały w niebo podyktowane strachem)
Chorągwie to znów przeróbka milicji gdańskiej z źródeł historycznych z wykorzystaniem zielarskich motywów.
Veterani
Tutaj uznałem że zinterpretuje ich jako regularną jednostkę będąca w ciągłej służbie obrony miasta. Takie dwie kompanie muszkieterów milicji.
Tutaj uznałem że zinterpretuje ich jako regularną jednostkę będąca w ciągłej służbie obrony miasta. Takie dwie kompanie muszkieterów milicji.
Przez autora gry jednostka, jest już dużo bardziej zbliżona do regularnego wojska i posiada zasadę ; "pamiętam jak żem służy pod hetmanem"
Z tego tytułu znów samoróbka chorągwi nawiązującej do weteranów z wklejonym współczesnym godłem Mińska.
Tutaj trochę pozwoliłem sobie naciągnąć fakty. O ile Maryja jest z tego okresu tak tło falowane to już po zaborowa zmiana.
.
.
.
.
I na koniec mała samochwała.
Praca została wyróżniona w konkursie modelarskim.
Pozwolę sobie zacytować jak ocenił ją jeden z sponsorów:
Autor kupił mnie i zastrzelił bardzo niszowym tematem o XVII-wiecznych, nieregularnych oddziałach miejskich do "Ogniem i Mieczem". Po czym przeładował i strzelał dalej. Uchylam czapki przed spójną koncepcją projektu, podpartą bogatym, historycznym "wywiadem środowiskowym", co zaowocowało świetną pracą, wykonaną z rozmachem, na wielu podstawkach pełnych niełatwych do czytelnego pomalowania, 15 mm miniaturek z Wargamera. Personalizacja modeli, nawet z ich atrybutami zawodowymi, brody, stroje, orkiestra... Czuję się, jak na okazowaniu, kiedy dowódca przedstawia zebranym osobistościom zalety i przywiązanie do kierowanej przez siebie formacji. Do tego mnóstwo szczegółowych zdjęć ukazujących systematyczne postępy prac. No, i te pieczołowicie poukładane w rządkach figurki na kartce, oczekujące na podkładowanie. Ten człowiek musi mieć to w duszy... Fantastycznie!
Praca została wyróżniona w konkursie modelarskim.
Pozwolę sobie zacytować jak ocenił ją jeden z sponsorów:
Autor kupił mnie i zastrzelił bardzo niszowym tematem o XVII-wiecznych, nieregularnych oddziałach miejskich do "Ogniem i Mieczem". Po czym przeładował i strzelał dalej. Uchylam czapki przed spójną koncepcją projektu, podpartą bogatym, historycznym "wywiadem środowiskowym", co zaowocowało świetną pracą, wykonaną z rozmachem, na wielu podstawkach pełnych niełatwych do czytelnego pomalowania, 15 mm miniaturek z Wargamera. Personalizacja modeli, nawet z ich atrybutami zawodowymi, brody, stroje, orkiestra... Czuję się, jak na okazowaniu, kiedy dowódca przedstawia zebranym osobistościom zalety i przywiązanie do kierowanej przez siebie formacji. Do tego mnóstwo szczegółowych zdjęć ukazujących systematyczne postępy prac. No, i te pieczołowicie poukładane w rządkach figurki na kartce, oczekujące na podkładowanie. Ten człowiek musi mieć to w duszy... Fantastycznie!
Cudownie kolorowa mieszanka i wielka dawka kreatywności. Zazdraszczam.
OdpowiedzUsuńPiękna sprawa, naprawdę czapki z głów!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie jaskrawe kolory. Od razu widać, która to jednostka. Świetny pomysł na tło historyczne.
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za komentarze ;)
OdpowiedzUsuńZawsze miło się to czyta i mobilizuje do dalszej pracy ;)
Jest na co popatrzeć, dobra robota. Powodzenia z blogiem; Twoim pracom należały się publikacje.
OdpowiedzUsuń