wtorek, 9 marca 2021

Armie - Milicja miejska Mińska XVII w

Ten wpis zacznie cała serię poświęconą mojej kolekcji armii Litewskiej.
Na start niedawno ukończony projekt milicji miejskiej Mińska.
Obrońcy którzy próbowali stawić opór w lipcu 1655 przed nadchodzącą armią moskiewska.

Tytułem wstępu kilka inspiracji.


"Ciekawy opis oddziałów miejskich witających Władysława IV podczas jego wjazdu do Lwowa 2 września 1636 roku. Jeden wyraz dotyczący Ormian jest dla mnie raczej zagadkowy, wrzucam więc go tu na zdjęciu u góry, może ktoś ma pomysł o co chodzi.

Naprzów iechało Ormianów Miejskich Chorągwi dwie na koniach dobrych po większej części Turskich świetno, przed pierszą Chorągwią sześć Ormian iechali z dzidami po Turecku swojno ubranych, za tymi drudzy szeć po Uromelsku (?) z forgami piór żórawich y orlich.
Za Ormiany iechało chorągwi dwie Mieszczan konnych także swoyno y świetno od koni i rzędów bogatych.
Za tymi Mieszczan pieszych cechowych z porządną strzelbą czternaście.

Być może owo ‘po Uromelsku’ oznacza strój z Rumelii, czyli europejskiej części Turcji? Wszak pierwszych sześciu miało mieć stroje tureckie, może więc kolejna szóstka była ubrana bardziej po europejsku?"
"Dziś ciekawy zapisek dotyczący inwentarza zbrojowni cechu krawieckiego w Poznaniu, w połowie XVII wieku. Trochę tam pomieszanie z poplątaniem:
- 17 zbroi
- 4 miecze
- 3 halabardy
- 2 oszczepy
- 4 hakownice
- 1 pancerz
- 7 rękawic
- 1 zarękawie
- 2 bębny
- 40 funtów prochu
- 1 pochwa na miecz
- 2 kamienie ołowiu
- formy do lania kul
- drabina
- wielka chorągiew bracka, z wizerunkiem lwa trzymającego nożyce
Ciekawe że poza hakownicami brak tam muszkietów czy rusznic, zapewne te mogły być prywatną własnością członków cechu i trzymali je w domach."

Autor: Kardinazi cytujący fragmenty bibliografii poświęconej tematyce

 

Autorzy gry OiM

Fragment z Rolki Stokholmskiej - milicja Krakowska


Mieszczanie żydowscy


Mieszczan Ormiański
Herb Mińska


Jedna z wielu przerabianych oryginalnych chorągwi milicji gdańskiej z tego okresu. (tutaj praca Adama Szlenk)


Oraz fragmenty już mojej pracy z chorągwiami i free hand-y, oraz przeróbki bród dostosowując austryjackich muszkieterów na Żydów.










I teraz już konkrety.
Czyli odział po oddziale wraz z krótką charakterystyką

Dowódcy i artyleria








Konna milicja
Kompania konnej milicji (wszyscy maja być strojni z unikaniem barw czerwieni zarezerwowanej dla szlachty).
Odział tak samo strojny jak i o niskiej wartości bojowej
Użyłem tutaj bardzo dużo różnorodnych modeli w tym kilka KS perełek.

Chorągwie to autentyczne szkice chorągwi miejskich Wolnego Miasta Gdańsk. Tutaj zaadoptowane na cele mojej milicji Mińskiej (widać herby na płaszczach - moje próby z freehandami).







Ormianie
Bardzo ciekawa historia tego narodu który stracił niepodległość na przeszło 600 lat i odzyskał na niezbyt długo by znów stracić. W czasie tułaczki po świecie bardzo często występowali jako mniejszość w naszym kraju tworząc niejednokrotnie wsparcie militarne.

Flaga tym razem czysta samoróbka z wykrzystaniem herbu Ormian Lwowskich i na odwrocie z napisem w języku ormiańskim "Bóg z nami" (to już moja czysta fanaberia)
Za modele posłużyła też orkiestra osmańska, która idealnie wpisuje się w zasadę specjalną formacji; "zadnęli w bębny i piszczłki"









Gildia Żydowska
"Moje jest mojesze niż Twoje jest twojsze.."

Zasadniczo nie udało mi się odnaleźć źródeł wskazujących na potyczkę w której brałaby udział ta formacja.
Jednolity ubiór to też jakby mój domysł. Niemniej jednak już za Stefana Batorego Żydzi wymogli pierwsze prawa tyczące się tylko nich i tym sposobem już wtedy walczyli o swoją mocno zaznaczoną odrębność. Dlatego stwierdziłem że zadbają o swoją oryginalność nietypową uniformizacją swych oddziałów.

Napis to przysłowie żydowskie:
"Jeślu Bóg Zechce to i z miotły strzeli"
Jakoś mi tak pasowało :P







Studenci
Ponieważ studenci jako obrońcy miasta (w tym wypadku Mińska) nie bardzo do mnie przemawiają postanowiłem zmyślić po swojemu historię.

I tak powstała grupa przezbrojonych chłopów i biedniejszych mieszczan (wprawniejsze oko dojrzy drwala czy piekarza) broniących miasta przez atakiem Moskwy.

Inspiracją byli chłopi z gry cossacks (kiedy to było..)
Za modele posłużyli tureccy segbani (Ach te strzały w niebo podyktowane strachem)

Chorągwie to znów przeróbka milicji gdańskiej z źródeł historycznych z wykorzystaniem zielarskich motywów.






Veterani
Tutaj uznałem że zinterpretuje ich jako regularną jednostkę będąca w ciągłej służbie obrony miasta. Takie dwie kompanie muszkieterów milicji.

Przez autora gry jednostka, jest już dużo bardziej zbliżona do regularnego wojska i posiada zasadę ; "pamiętam jak żem służy pod hetmanem"

Z tego tytułu znów samoróbka chorągwi nawiązującej do weteranów z wklejonym współczesnym godłem Mińska.
Tutaj trochę pozwoliłem sobie naciągnąć fakty. O ile Maryja jest z tego okresu tak tło falowane to już po zaborowa zmiana.

Niemniej sam herb tak mnie urzekł że stwierdziła go zastosować już bez zmian ;)







Wóz





.
.
.
.
I na koniec mała samochwała.
Praca została wyróżniona w konkursie modelarskim.
Pozwolę sobie zacytować jak ocenił ją jeden z sponsorów:

Autor kupił mnie i zastrzelił bardzo niszowym tematem o XVII-wiecznych, nieregularnych oddziałach miejskich do "Ogniem i Mieczem". Po czym przeładował i strzelał dalej. Uchylam czapki przed spójną koncepcją projektu, podpartą bogatym, historycznym "wywiadem środowiskowym", co zaowocowało świetną pracą, wykonaną z rozmachem, na wielu podstawkach pełnych niełatwych do czytelnego pomalowania, 15 mm miniaturek z Wargamera. Personalizacja modeli, nawet z ich atrybutami zawodowymi, brody, stroje, orkiestra... Czuję się, jak na okazowaniu, kiedy dowódca przedstawia zebranym osobistościom zalety i przywiązanie do kierowanej przez siebie formacji. Do tego mnóstwo szczegółowych zdjęć ukazujących systematyczne postępy prac. No, i te pieczołowicie poukładane w rządkach figurki na kartce, oczekujące na podkładowanie. Ten człowiek musi mieć to w duszy... Fantastycznie!

5 komentarzy:

  1. Cudownie kolorowa mieszanka i wielka dawka kreatywności. Zazdraszczam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna sprawa, naprawdę czapki z głów!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie jaskrawe kolory. Od razu widać, która to jednostka. Świetny pomysł na tło historyczne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki wielkie za komentarze ;)
    Zawsze miło się to czyta i mobilizuje do dalszej pracy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest na co popatrzeć, dobra robota. Powodzenia z blogiem; Twoim pracom należały się publikacje.

    OdpowiedzUsuń